Bezsenność to nie tylko uciążliwe przewracanie się z boku na bok. To realne zagrożenie dla zdrowia psychicznego i fizycznego: zwiększone ryzyko depresji a nawet chorób serca. Do tego dochodzi niższa produktywność. Co z tym zrobić?
Naukowcy z Chin przeanalizowali dane z 22 badań obejmujących 1348 osób cierpiących na bezsenność. Sprawdzili, które formy ruchu najbardziej poprawiają jakość snu – zarówno według subiektywnych odczuć uczestników, jak i obiektywnych pomiarów (np. polisomnografii).
Co ważne, badacze podkreślają, że ruch może być skuteczną alternatywą tam, gdzie dostęp do terapii lub wsparcia medycznego jest ograniczony. To także prosta i tania metoda, którą każdy może wdrożyć – bez względu na wiek czy poziom wytrenowania.
Trzy najlepsze formy ruchu na bezsenność
Naukowcy wytypowali:
- Joga – wydłuża sen aż o 110 minut, poprawia jego efektywność i skraca czas zasypiania
- Tai Chi – pomaga spać głębiej, dłużej i… efekty dłużej się utrzymują
- Marsz lub trucht – silnie redukują objawy bezsenności w codziennym funkcjonowaniu
Ruch działa nie tylko lepiej niż placebo, ale czasem skuteczniej niż leki – bez skutków ubocznych i kosztownych terapii. Działa nie tylko na ciało, ale i na mózg – poprawiając jego plastyczność i „połączenia senne”.
Wnioski? Eksperci wzywają do traktowania ruchu jako podstawowej formy leczenia bezsenności. Zwłaszcza w czasach, gdy dostęp do terapii poznawczo-behawioralnej bywa ograniczony.
Co możesz zrobić już dziś?
- Poćwicz jogę wieczorem
- Wybierz się na spacer po kolacji
- Zapisz się na zajęcia Tai Chi
Zamiast sięgać po kolejną tabletkę – rusz się.
Źródło: czasopismo „BMJ Evidence-Based Medicine”, 2025 (tu trzeba podlinkować do: https://ebm.bmj.com/content/early/2025/07/09/bmjebm-2024-113512)